środa, 16 lipca 2014

ombre

Hej! ♥

Wczoraj wieczorem moja siostra zrobiła mi ombre! Nie wiem czy to tak nazywać w ogóle. Robione było szamponetką 'malinowa czerwień' z Joanny. Jestem bardzo zadowolona. Za pierwszym razem miałam w podobnym kolorze ale krótsze, a teraz mam prawie do połowy włosów. Postanowiłam, że zrobię dzisiaj parę zdjęć z jakiejś stylizacji. Żeby włosy się bardziej odznaczały ubrałam się na szaro, dodałam tylko brzoskwiniowo-różowe buty i torbę w ananasy :P. Sami zobaczcie...







Do zobaczenia!

5 komentarzy:

  1. Masz bardzo ładne włosy, a ombre wyszło na prawdę świetnie. :) Fajne zdjęcia i wygląd bloga. Obserwujemy? Pozdrawiam.
    muminek-enter.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

  2. ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
    Super post, pisz takich więcej bo naprawde ci wychodzą! może w następnym poście opiszesz swój idealny dzień?

    BLOG: ♥ http://jugii.blogspot.com/ ♥
    Może wspólna obserwacja? jak tak to zaobserwuj i napisz mi pod postem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, fajnie. ;)
    Ja miałam identyczne w tamtym roku. Tyle, że włosy "ufarbowałam" pastelami. Rozcieńczoną wodą z pastelami. Różowy kolor zmył się po 2 myciach włosów.
    Antosia-tosia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja robiłam w tamtym roku szamponetką takie jak ty i nie zszedł mi do końca tylko został mi taki rudy (?) Ale już obcięłam końcówki. A w tym roku zrobiłam pianką i wszystko zeszło więc dla mnie chyba lepsza pianka, ale świetnie wygląda.

    http://karolina-life-and-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny efekt :)
    Ja osobiście polecam piankę, chociaż szybko zeszła z moich włosów :(
    http://tori-toorii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń