Cześć!
Dzisiejszy dzień należał do bardzo udanych. Po szkole przyszła do mnie Agata, zjadłyśmy obiad, potem się nudziłyśmy (:D), a potem nadszedł czas na... sesję! Dobra, więc jedziemy (na rowerach, bo mieszkamy na wsi i nie miałam zbyt daleko do lasu) i co? Zapomniałam karty do aparatu, więc trzeba było jechać z powrotem. Ale później przez półtora godziny robiłyśmy zdjęcia. Jestem z nich na prawdę bardzo zadowolona! Możecie zobaczyć również moją parkę, o której pisałam w ostatnim poście ;)
Zobaczcie :)
Te chyba podoba mi się najbardziej :)
Agata:
Mam nadzieję, że zdjęcia się podobały ;). Było ich dość dużo, ale i tak w porównaniu do ilości w ogóle zrobionych zdjęć (250), to mało :D.
Do zobaczenia!
Patrząc na twoje zdjęcia zapominam że jest zima, u nas dzisiaj słoneczko świeciło jak wczesną wiosną, czyżby to już koniec zimy?
OdpowiedzUsuńmilionioliwka.blogspot.com
No właśnie :) Chyba na to wygląda... Ale i tak zmarzłam na tych zdjęciach :D
UsuńŚwietne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńhttp://kinga-kiniaa.blogspot.com/
Dzięki :*
Usuńpięknie :D
OdpowiedzUsuń