piątek, 11 lipca 2014

Recenzje #1

Hej! ♥


Dzisiaj zaprezentuję Wam post, którego jeszcze tu nie było, a mianowicie - recenzja. Dziś są to recenzje kosmetyków w kilku kategoriach po jednym: do ciała, włosów, ust, rąk, paznokci i makijażu. (Nie jestem pewna jak często pojawiały będą się takie wpisy i czy zawsze w takiej samej kategorii. Zobaczymy!)

MASŁO DO CIAŁA - BIELENDA
Masło do ciała kupiłam mojej mamie na Dzień Matki, ale też już z niego korzystałam. Jest to zapach wanilia+pistacja. Bardzo mi się spodobał i dlatego go wybrałam. Skóra jest po nim bardzo gładka i pachnąca, więc bardzo je polecam!

SUCHY SZAMPON - BATISTE
Dużo razy widziałam i słyszałam o tym szamponie, ale nigdy nie widziałam go w żadnym 'normalnym' sklepie lub drogerii, więc bardzo się zdziwiłam gdy zobaczyłam go w... Biedronce! No i oczywiście nie mogłam go tam zostawić :P.
Kupiłam go kilka dni temu, więc używałam go na razie tylko raz, ale od razu mówię, że jestem z niego zadowolona! Włosy miałam już trzydniowe, czyli już dość nieświeże. Trochę się obawiałam, że suchy szampon nie pomoże, ale się myliłam. Włosy po użyciu Batiste są w bardzo dobrym stanie, w ogóle nie było widać że są tłuste! Jestem z niego na prawdę zadowolona.

CARMEX
Ten balsam do ust jest już na prawdę bardzo popularny. Ja posiadam go od około pół roku. Carmex bardzo dobrze nawilża usta i sprawia, że stają się gładkie. Moje usta czasem są straaszne, popękane i suche, a Carmex umie to wszystko naprawić :P.

CIEŃ DO POWIEK - MISS SPORTY (113 Classy)
Jest to pojedynczy, brązowy cień. Może wydawać się taki byle jaki, ale jest na prawdę świetny! Błyszczący, bardzo dobrze i szybko się rozprowadza. Nie jest drogi, a bardzo dobry!

KREM DO RĄK - SYNERGEN
Posiadam go już dość długo, ale jeszcze jest :P. Ma świetny, słodki, owocowy zapach. Ręce są po nim gładkie i pachnące (haha, tak samo jak w pierwszej opinii o maśle do ciała :P). To, czego w nim nie lubię to to, że dość długo się wchłania. Albo, że go wcieramy przez kilka minut bez przerwy :D.

LAKIER DO PAZNOKCI - RIMMEL (princess pink)
Jest to już od jakiegoś czasu popularny lakier. Kupiła go moja mama, na początku go w ogóle nie używałam. Jakieś dwa tygodnie temu postanowiłam, że go wypróbuję. Tak, jak zakładają producenci, nie wiem czy w 60 sekund, ale bardzo szybko schnie. Dobrze się też rozprowadza. Nie przepadam za mocnymi kolorami na moich paznokciach, więc ten kolor pasuje idealnie!

Tyle kosmetyków chciałam pokazać Wam dzisiaj. Mam nadzieję, że spodobał się Wam ten pomysł i może jeszcze kiedyś pojawi się taki post! Do zobaczenia! ♥

4 komentarze:

  1. Ciekawy post :)
    Jestem ciekawa tego szamponu batiste, słyszałam o nim, ale jakoś nie jestem przekonana.

    http://life-by-katiee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o firmę Bielenda to z doświadczenia (jak i opinii innych!) wiem,że prawie wszystko od nich jest genialne! Ja sama na razie próbowałam tylko kilku kosmetyków od nich,ale wiem,że będę kupować ich więcej! ^^
    Szampon Batiste mam już od kilku miesięcy,kupiłam go w drogerii Hebe (nawet nie wiedziałam,że można kupić go w Biedronce O.o) i muszę przyznać,że na moich włosach szału nie ma chociaż widać,że coś tam pomaga! :D

    wiska-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam lakiery do paznokci z tej firmy :)
    Ten suchy szampon to teraz go ma chyba każda blogerka :D

    http://my-beautiful-passion.blogspot.com/
    Obserwacja za obserwację? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używam zbytnio lakierów :)

    Dodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
    malinowe-ciasto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń